UEFA Regions' Cup: Krótka przygoda reprezentacji Małopolski
info_foto
ango | 2015-05-13 18:34:48

Wyjątkowo krótko trwała przygoda amatorskiej reprezentacji Małopolski w UEFA Regions' Cup.

Po remisie w pierwszym meczu z Podkarpaciem 0-0, dzisiaj Małopolanie przegrali w rewanżu 1-3 i odpadli z dalszych gier już po I rundzie. Następna szansa za trzy lata...

Podkarpacki ZPN - Małopolski ZPN 3-1 (0-1)
0-1 Daniel Mikołajczyk 22 (karny)
1-1 Bartłomiej Buczek 68 (karny)
2-1 Bartłomiej Buczek 82 (karny)
3-1 Jaromir Skiba 90+5
Sędziowali: Piotr Kasperski oraz Michał Pastusiak i Jakub Komendarski (Lubelski ZPN). Żółte kartki: Tyburczy, Zych, Bereś, Buczek, Hass - Saratowicz, Sierakowski, Mikołajczyk. Czerwona kartka: Zych (45+2, druga żółta).

PODKARPACIE: Pawlus - Dziedzic (85 Pydych), Zych Chmielowski, Wilk (46 Skała), Burak, Skiba, Bereś (68 Kołodziej), Adamski (40 Kocur), Karwat (46 Hass), Tyburczy (40 Buczek).
MAŁOPOLSKA: Smok - Antoniak, Skrzypek, Mikołajczyk, Saratowicz (46 Biały), Sierakowski (70 Szczytyński), Motyka (60 Hałgas), Gamrot (65 Zając), Kasiński, Domurat, Knapik. Trenerzy: Marek Holocher, Antoni Gawronek, Mateusz Miś.

Mecz w Sędziszowie Małopolskim rozpoczął się korzystnie dla gości, którzy po przejęciu inicjatywy i pewnym wykorzystaniu przez Daniela Mikołajczyka rzutu karnego za zagranie piłki ręką w obrębie „16” prowadzili 1-0. Mogło być zresztą nastąpić znacznie wcześniej. Krótko po rozpoczęciu zawodów „główkował” Przemysław Knapik i gospodarzy uratowała desperacka interwencja jednego z defensorów na linii bramkowej.

W przedłużonym czasie pierwszej połowy kapitan Podkarpacia - Łukasz Zych - ujrzał za wysoce niesportowe zachowanie drugi żółty kartonik. Wydawało się, że grający z przewagą jednego zawodnika Małopolanie będą po przerwie kontrolować przebieg wydarzeń. Knapik i Mariusz Sierakowski nie wykorzystali jednak dobrych okazji, a to się srodze zemściło. Miejscowi zamienili na gole dwa rzuty karne. Później było ostrzeżenie ze strony Kamila Kołodzieja, zaś w doliczonym czasie gry asysta Bartłomieja Buczka i pewny strzał Jaromira Skiby definitywnie przesądziły sprawę.

Rozstanie z Regions’ Cup nastąpiło w fatalnym stylu. Doprawdy trudno zrozumieć, jak drużyna prezentująca się dobrze do pauzy i wyraźnie lepsza roztrwoniła po zmianie stron kapitał w postaci gola przewagi i na dodatek gry z przewagą liczebną. Tymczasem w drugiej połowie odnosiło się wrażenie, że to gospodarzy jest więcej na murawie…

Wnoszone po końcowym gwizdku pretensje do arbitra o stronnicze sędziowanie były kierowane w fałszywym kierunku. Należało natomiast spojrzeć w lustro i tam poszukać prawdziwych winowajców, że Małopolska błyskawicznie odpadła z rywalizacji w Regions’ Cup. Właśnie na tym należało się skupić…
(JC)

W drugiej parze:
Lubelski ZPN - Świętokrzyski ZPN 1-1, pierwszy mecz 1-0 dla Świętokrzyskiego ZPN, który w finale zagra z Podkarpackim ZPN.


Reprezentacja Młopolski na boisku w Sędziszowie Młp.


Fragment meczu w Sędziszowie Małopolskim.


Fot. Janusz Pytel