Czarnochowice w sezonie 1961/1962 wygrały rozgrywki w krakowskiej klasie A. Wówczas to był czwarty poziom rozgrywkowy w Polsce. Drużyna wyprzedziła takie marki jak Metal Tarnów, Zwierzyniecki Kraków, Dunajec Nowy Sącz, BKS Bochnia, Okocimski Brzesko czy rezerwę tarnowskiej Unii. To było wydarzenie bez precedensu, gdy okazało się, że zespół z małej wsi zagra na trzecim poziomie w kraju. Piłkarze tamtej drużyny stali się autentycznymi bohaterami, powstała specjalna pocztówka z sylwetkami autorów tego sukcesu. Niemniej nie był on przypadkowy, bo Czarnochowice grały w piłkę wybornie i radziły sobie w lidze, w której występowały takie kluby jak Hutnik, Kabel, Prokocim, Victoria Jaworzno, Tarnovia czy rezerwy Wisły, Cracovii i Wawelu. Potem przyszły lata 70. i udział Czarnochowic w tzw. lidze wojewódzkiej. W drużynie tej występowali ci, którzy jako mali chłopcy oklaskiwali i podawali piłki dawnym gwiazdom. Klasa wojewódzka była czwartym poziomem rozgrywkowym w kraju, niemniej nazwa ligi dawała ogromną satysfakcję, a poziom w niej był niezwykle wysoki. Później Czarnochowice występowały krótko w klasie okręgowej, najdłużej w klasie A, niemniej przyszło też drużynie spaść do klasy C. Klub wychował także wybitnego zawodnika Rafała Wrześniaka, który swoją piękną karierę (ponad 400 występów w Cracovii) zaczynał i kończył w LKS Czarnochowice.
Wspomniane sukcesy stały się przyczynkiem do nagrodzenia sporej grupy działaczy i zawodników. Wręczali jej wiceprezes Małopolskiego Związku Piłki Nożnej Bartosz Ryt oraz prezes Podokręgu Wieliczka Andrzej Strumiński. Odznakę "Zasłużony Działacz MZPN" odebrał wieloletni prezes klubu Marek Ruman, "Złotą Honorową Odznakę MZPN" otrzymali Wiesław Czop i Bogdan Tokarski, "Srebrną Honorową Odznakę MZPN": Władysław Czop, Wiesław Jach, Marek Kuryło, Grzegorz Wincencik, Andrzej Jaworski i Franciszek Surówka, a brązowe: Wiesław Dańda, Jakub Bieniek, Grzegorz Więckowski, Piotr Skupio, Krzysztof Kałuża, Bernard Klęsk oraz Paweł Tokarski. Wiceprezes Bartosz Ryt wręczył także prezesowi klubu Krzysztofowi Kałuży "Medal 110-lecia piłki nożnej w Małopolsce" oraz okazały puchar. Taki sam medal otrzymał Klemens Olszewski-Oprych, 101-letni były zawodnik i działacz, który jest żywą legendą LKS Czarnochowice.
Główne uroczystości rozpisane były na dwa dni, ale imprezy towarzyszące organizowane są przez cały rok. Na sierpień planowana jest m.in. kolejna edycja turnieju im. Jana Roberta Zaricznego, byłego zawodnika i prezesa klubu, sołtysa Czarnochowic oraz polskiego patrioty. (P)
