UEFA Regions' Cup: Małopolska zaczęła od wygranej
info_foto
ango | 2022-06-24 19:03:38

Dzisiaj rozpoczął się w Stalowej Woli turniej UEFA Regions' Cup. W pierwszym dniu Małopolski ZPN wygrał ze Świętokrzyskim ZPN 1-0, a Podkarpacki ZPN uległ Lubelskiemu ZPN 0-2.

Małopolski ZPN - Świętokrzyski ZPN 1-0 (0-0)
1-0 Kalinowski 63 (karny)

Sędziowali: Rafał Szydełko, Piotr Januszek, Łukasz Grabiec i Kinga Lachtara.
Małopolski ZPN: Ropek - Morawski (85 Gogola), Kalinowski, Matyja, Cienkosz - Ostafin (43 Kowalik), Serafin (43 Jędrzejowski), Wardzała, Orlik (79 Romuzga), Hałat (75 Palarczyk) - Korczyk (65 Serafin).
Świętokrzyski ZPN: Pietras - B. Styczyński, Gębura, M. Styczyński, Marek, Rogoziński, Nowocień, Markowicz, Jedlikowski, Kopyciński, Rejkowski oraz Kot, Hińcza, Kwiecień, Wasilewski, Piechota.

Mecz rozpoczął się od ataków rywali, którzy wykonywali seryjnie trzy rzuty rożne i raz Ropek musiał wykazać się znacznymi umiejętnościami, by wybić piłkę spod poprzeczki. Potem inicjatywę przejęli gracze z Małopolski. Bardzo aktywny był Hałat, który był też najbliższy zdobycia gola, ale piłkę po jego uderzeniu złapał bramkarz. Małopolanie atakowali po obwodzie, jednak rywal nie dopuszczał do poważnych zagrożeń pod swoją bramką. Podopieczni Marcna Gędłka i Tomasza Bernasa grali jednak konsekwentnie, po przerwie na dobre rozegrał się Wardzała, a każdy z regularnie wprowadzonych zmienników był wartością dodaną dla drużyny. W 62. minucie Korczyk zgubił dwóch obrońców, dograł do Orlika, którego w polu karnym powalił Gębura. Kalinowski pewnie wykorzystał jedenastkę i - jak się później okazało - był to gol na wagę trzech punktów. Gracze z województwa świętokrzyskiego postawili wszystko na jedną kartę, znów seryjnie wykonywali rzuty rożne, oddali też drugi strzał w światło bramki, ale zbyt słaby, by zagrozić Ropkowi.

Ireneusz Pietrzykowski (trener Świętokrzyskiego ZPN): - Małopolska okazała się wymagającym przeciwnikiem. Bardzo wymagającym. Moim piłkarzom z trudem przychodziło wymienienie trzech podań w jednej akcji, stąd nastawilismy się na obronę bezbramkowego wyniku. Popełniliśmy w zasadzie jeden błąd, który zadecydował o końcowym wyniku.
Marcin Gędłek (trener Małopolskiego ZPN): - Był to typowy mecz walki, który wygraliśmy zasłużenie, bo byliśmy stroną, która przede wszystkim chciała odnieść zwycięstwo. Nasi przeciwnicy utrudniali nam życie przez cały czas, dobrze bronili, dobrze starali się wychodzić do kontr. Wygraliśmy ten mecz sercem i za to dziękuję chłopakom. (pan)

Podkarpacki ZPN - Lubelski ZPN 0-2 (0-1)
Gospodarze nie wykorzystali karnego przy stanie 0-1. Goście zdobyli drugiego gola w doliczonym czasie grając wówczas w... dziewiątkę.

W sobotę o godz. 16 Małopolska zagra z Podkarpaciem, a Lubelski ZPN ze Świętokrzyskim ZPN. W niedzielę o godz. 11 rywalem reprezentacji MZPN będzie Lubelski ZPN, Podkarpacki ZPN zmierzy się ze Świętokrzyskim ZPN.