NA BOISKACH KLASY OKRĘGOWEJ
rk | 2022-06-05 08:38:38

Dziś odwiedzamy boiska w Krakowie (Prądniczanka), Kluczach, Gdowie, Szczyrzycu, Nowej Wsi, Proszówkach i Gromniku. Udział w barażach o IV ligę zapewniły sobie jak dotychczas zespoły Barciczanki, Orkana Szczyrzyc, GLKS-u Gromnik i Radziszowianki.

Klasa okręgowa Kraków, grupa II
Prądniczanka Kraków - Orlęta Rudawa 2-3 (0-3)
0-1 Rogóż 18 (samob.)
0-2 Palczewski 28
0-3 Palczewski 44
1-3 Kawa 52 (karny)
2-3 Podkowa 90
Sędziował Bartłomiej Pałetko (Kraków). Żółte kartki: Półtorak, Janeczko, Sarad.
PRĄDNICZANKA: Czarnecki - Kawa, Rogóż, Półtorak, Wojdyła (86 Jędrzejowski), Ptak, Kostuj, Pępkowski (60 Przesławski), Podkowa, Wiśniewski (66 Grudnik), Samborski (60 Cebularz).
ORLĘTA: Kwiatkowski - Kawaler, Janeczko, Baran, Stryczek, Partyła, Kołodziejczyk (55 Wosik), Żurek, Funek, Sarad, Palczewski (83 Całek).

Orlęta Rudawa są o krok od awansu do V ligi. Na Czerwonym Prądniku podopieczni Piotra Chlipały zaprezentowali to, co w futbolu jest najważniejsze. Skuteczność. Poza tym, niewiele więcej, ale choć Prądniczanka była zespołem zdecydowanie lepszym, to przegrała przez fatalną nieskuteczność lub jak na pewno woleliby kibice Orląt dzięki bramkarzowi Bartoszowi Kwiatowskiemu. Zaczęło się od stuprocentowej okazji Podkowy, którego bramkarz powstrzymał w ostatniej chwili. Potem Wiśniewski główkował obok słupka, a Kostuj przestrzelił w sytuacji sam na sam. Po kolejnej składnej akcji gspodarzy Kwiatkowski sparował piłkę na poprzeczkę, po czym złapał ją na linii bramkowej. Orlęta atakowały mniej efektownie, za to każdy ich atak w I połowie zakończył się bramką. Najpierw po dośrodkowaniu z rzutu wolnego gości wyręczył Rogóż, który skierował piłkę do własnej bramki, w 28. minucie Żurek wymanewrował kilku graczy rywala i podał do Palczewskiego, który strzałem na raty podwyższył rezultat, w końcu ten sam zawodnik zmieścił piłkę między nogami bramkarza Prądniczanki.
Druga połowa to całkowita dominacja gospodarzy. Kawa szybko wykorzystał rzut karny, a potem jego koledzy seryjnie zmarnowali sześć sturocentowych okazji i dopiero, gdy wybiła 90. minuta Podkowa skutecznie przymierzył w dalszy róg.

Klasa okręgowa Kraków, grupa III
Gdovia - Puszcza II Niepołomice 0-2 (0-0)
0-1 Bielski 81
0-2 Bielski 82
GDOVIA: Chwajoł - Palonek (81 Dubiel), Świątko, P. Kasprzyk, Ochoński, M. Galas (81 M. Nowak), Bogusławski, Sala (75 K. Galas), Jamka (78 Piernaczyk), K. Nowak (86 Krężelok), Noga.
PUSZCZA II: Uryga - Boroń, Gruszecki, Pasternak, Tarasek, Małota, Bielski, Burda, Kościółek, Mazanek, Kurkiewicz (88 Dyboń).

Był to niezwykle istotny mecz dla układu w dolnych rejonach tabeli. Puszcza II, spadkowicz z IV ligi, zapewniła sobie utrzymanie, choć gdyby w I połowie Noga wykorzystał stuację sam na sam z bramkarzem, mecz mógł ułożyć się różnie. Faktem jest, że to goście byli stroną dominującą, prowadzącą grę, ale bramkowe okazje stworzyli dopiero w końcówce. Najpierw Bielski zabrał piłkę obrońcy i pewnym strzałem pokonał Chwajoła, a po chwili ustalił wynik meczu. Trudno w to uwierzyć, ale między obiema bramkami na listę strzelców mogli się wpisać Piernaczyk, po którego strzale piłka trafiła w słupek oraz P. Kasprzyk, po którego dobitce odbiła się od słupka. W 87. minucie ładnie z rzutu wolnego przymierzył Bogusławski i znów słupek uratował młodą ekipę Puszczy II od utraty gola. W 90. minucie czerowną kartkę obejrzał Noga.

Klasa okręgowa Limanowa/Podhale
Orkan Szczyrzyc - Wierchy Pasierbiec 5-1 (2-0)
1-0 Antolak 8
2-0 Janecki 45
3-0 Kurek 60
4-0 Kolpak 75
4-1 Twaróg 81
5-1 Wojtasiński 85
ORKAN: Piwowarczyk - Wojtasiński, Janecki, Kurek, Antolak, Czech, Gargas, Tabor, Śliwa, Kołpak, Wsół oraz Górka, Szewczyk, Pazdan, Limanówka, Świerczek.

Orkan postawił pieczęć na zwycięstwe w rozgrywkach i może budować formę na baraże o awans do IV ligi. Gospodarze musieli w tych zawodach zdobyć punkt, mimo to w wyjściowym składzie pojawiło się kilku graczy, którzy dotąd grali mniej. Nie wpłynęło to na przebieg zawodów, które toczyły się pod dyktando miejscowych.

Klasa okręgowa Chrzanów/Oświęcim/Wadowice
Niwa Nowa Wieś – Skawa Wadowice 3-1 (2-0)
1-0 Jurczak 7
2-0 Piskorek 45
2-1 Żak 63
3-1 Mateja 86
Sędziował Piotr Mucha (Olkusz). Żółta kartka: Woźniak.
NIWA: Gacur – Holewa (90 B. Pękala), Matejko, Mateja, Stawowczyk (60 Gardyński) ,Miłoń (80 M. Pękala), Jaroś, Jurczak, Kubeczko, Chrapek (90 Zwaryczuk), Piskorek.
SKAWA: Gawlik – Woźniak, Żak, P. Dyrcz, Mikołajek, Rzeszutko, Michał Gaudyn, Świerczyński, Marczyński (90 N. Wiktor), Kowalczyk (46 Sz. Wiktor), Trzupek (60 B. Jończyk).

Niwa zapewniła sobe prawo gry w V lidze, bo nikt drużynie z gminy Kęty nie zabierze drugiej lokaty. Dla drużyny to powrót na ten szczebel rozgrywkowy, z którego spadła tylko przez reformę rozgrywek. Gospodarze szybko objęli prowadzenie po strzale Jurczaka, a ich przewaga w I połowie znalazła potwerdzenie w 45. minucie, gdy najlepszy strzelec w historii klubu Mariusz Piskorek podwyższył rezultat. Goście nie poddali się i po strzale grającego trenera Żaka z rzutu wolnego uzyskali kontaktowego gola. Niwa była zdeterminowana, by ten mecz wygrać, stworzyła cztery dogodne okazje i w końcówce po "główce" Matei w Nowej Wsi rozpoczęło się święto.

Klasa okręgowa, Bochnia/Brzesko
Błyskawica Proszówki - LKS Poręba Spytkowska 4-0 (2-0)
1-0 P. Filipek 20
2-0 P. Filipek 35
3-0 P. Filipek 75
4-0 Bukowiec 90
BŁYSKAWICA: Cieśla - Bukowiec, Janas, Mąka, Pacura, Kwarta (87 Kuchno), K. Styrna, K. Filipek, P. Flipek, Dudek (81 F. Styrna), Polek.
LKS PORĘBA: Jagiełka - Kamiński, Borowiec, Wnęk, Kołodziej, Zych, Hajduga, Batko, Borowiec, Korcyl (78 Klecki), Bieniek.

Na dwie kolejki przed końcem rozgrywek wciąż nie jest pewne, kto uzyska prawo gry w barażu o awans do IV ligi, a kto zagra w V lidze z pozycji wicemistrza. Błyskawica wygrała ten mecz i wszystko ma w swoich rękach, bowiem dwa zwycięstwa dadzą jej z pewnością drugą lokatę. Faktem jest też jednak, że szanse na to drugie miejsce mają jeszcze trzy inne zespoły.
Podopieczni Mariusza Szarka wygrali mecz bardzo pewnie. Byli zespołem lepiej poukładanym, szybszym i na pewno bardzie zdeterminowanym. Do formy strzeleckiej wrócił Piotr Filipek, który ustrzelając hat-tricka został bohaterem zawodów.

Klasa okręgowa Tarnów/Żabno
GKS Gromnik - KS Rzuchowa 2-2 (1-0)
1-0 Wiewióra 30
1-1 Słomski 59
2-1 Gniadek 72
2-2 Słomski 90
GROMNIK: Bąk - Łabuz, Kafel, Miziołek, Wójcik, Kieroński, Masłoń (68 Steć), J. Słota, D. Słota, Gniadek (85 Kwiek), Wiewióra.

W Gromniku pisze się historia. Miejscowy zespół plasował się już wysoko w tarnowskiej "okręgówce", niemniej nigdy jej nie wygrał. Dowodzona przez Leszka Kraczkiewicza drużyna prezentuje ciekawy futbol, były gwiazdor Hutnika kładzie spory nacisk na taktykę i techniczny zasób swoich podopiecznych. W efekcie wiosną zespół z Gromnika jest niepokonany i już może się szykować do gry w barażach o awans do IV ligi. Mecz z Rzuchową był zacięty, a słowa uznania należą się przyjednym, którzy przy stanie 2-1, grając w dziesiątkę, potrafili doprowadzić do wyrównania.
(PAN)


Orkan Szczyrzyc zagra w barażu o awans do IV ligi


Z meczu Prądniczanka Kraków - Orlęta Rudawa