JAKO 4. LIGA. Grupa zachodnia
Formalność przy ul. Chałupnika
Wieczysta Kraków – Tempo Białka 8-0 (4-0)
1-0 Hebel 3
2-0 Guzik 14
3-0 Jankowski 32
4-0 Guzik 34
5-0 Majewski 47
6-0 Jankowski 52
7-0 Jankowski 70
8-0 Jankowski 90
Sędziował Paweł Gądek. Widzów ok. 350.
WIECZYSTA: Plewka - Bąk, Michalski (72 Supel), Jampich (60 Porębski), Kumah – Pietras, Moulin (60 Kołodziej), Majewski (60 Linca), Hebel – Jankowski, Guzik (72 Nowicki).
TEMPO: Konopka – Talaga (46 Janeczek), Groń, Pasionek (46 Kalicki), Grzechynka, Pająk – Palarczyk, Wacławik (46 Piekarczyk), Gruca, Fujak – Basiura.
Grano w ramach 21. kolejki, z pierwszego weekendu kwietnia, kiedy aura pokrzyżowała szyki i mecze trzeba było odwoływać. Teraz nic już nie stało na przeszkodzie i spotkanie się odbyło. Zgodnie z planem zresztą. Goście zaś, choć walczą o czołową „ósemkę” tabeli, raczej nie zakładali, że na stadionie przy ul. Chałupnika mogą cokolwiek wskórać. A że „przyjęli osiem sztuk”? Ot, normalny rezultat w sytuacji biegunowo różnych możliwości piłkarzy obu drużyn.
Gospodarze szybciutko objęli prowadzenie (sprawne „klepki” na lewej stronie, prostopadłe podanie do Hebla i spokojny strzał w sytuacji sam na sam), kiedy przyjezdni jeszcze nie do końca orientowali się „co jest grane”. Snajperski poligon zakończony został też wykorzystaniem sytuacji sam na sam, z tym że Jankowski biegł z piłką przy nodze praktycznie od środkowej linii boiska. Poza tym pobawiono się troszkę, postrzelano, przećwiczono np. kilka wariantów rozwiązań tzw. stałych fragmentów i to by było na tyle.
Dla Wieczystej była to kolejna meczowa formalność. Z kolei Tempo jest chyba zadowolone, że tego rywala ma już z głowy. I wielce prawdopodobne, że pozostałe zespoły z grupy zachodniej będą ściskać kciuki za podopiecznych trenera Smudy, kiedy zagrają oni barażowo z niecieczanami. Po prostu lepiej „pozbyć” się Wieczystej z danej ligi, żeby można było grać… normalnie.
(b)
W innych zaległych meczach JAKO 4. LIGI zachodniej rozegranych 18 maja:
Beskid Andrychów - Garbarnia II Kraków 6-1 (4-0)
Orzeł Ryczów - Wiślanie Jaśkowice 0-1 (0-0)