Garbarnia Kraków - Kadra Małopolski 2-2 (1-2)
0-1 Biały 28
0-2 Jacak 32
1-2 Banach 45
2-2 Rogoziński 85
Sędziowali: Konrad Kolak - Damian Cichoń, Tomasz Żelazny.
GARBARNIA: Aleksander Kozioł (46 Mateusz Bartusik) - Daniel Morys (30 Bartłomiej Purcha), Donatas Nakrošius (30 Jakub Banach), Bartłomiej Niedzielski (30 Mateusz Kardas), Mateusz Bartków (30 Grzegorz Marszalik), Mateusz Nowak (46 Mateusz Duda), Wiktor Szywacz (30 Dawid Malik), Szymon Gołąb (46 Bartłomiej Gruszkowski), Damian Derenda (46 Kamil Bentkowski), Jakub Sutor (46 Kacper Rogoziński), Kacper Ciuruś (30 Kamil Kuczak).
KADRA MZPN: Sebastian Ropek (Szymon Leśniak) - Piotr Gogola, Michał Tylek, Damian Matyja, Grzegorz Silczuk, Michał Romuzga, Sebastian Jacak, Dominik Wardzała, Adam Palarczyk, Bartosz Kościółek, Artur Biały. Grali także: Michał Cienkosz, Jakub Jędrzejowski, Łukasz Kowalski, Dawid Serafin, Bartłomiej Ostafin, Patryk Orlik, Michał Płonka, Waldemar Luberda, Krzysztof Maj, Szymon Majeran.
Podopieczni Marcina Gędłka i Tomasza Bernasa są jak do tej pory niepokonani w grach kontrolnych, co na pewno napawa optymizmem przed czerwcową rywalizacją z reprezentacjami województw podkarpackiego, lubelskiego i świętokrzyskiego o prawo gry w finałowym turnieju o mistrzostwo Polski. Drugoligowa Garbarnia okazała się bardzo wymagającym przeciwnikiem, była faworytem i początek meczu wskazywał na to, że to podopieczni Macieja Musiała będą dyktować warunki. Było tak przez około 20 minut, potem rozegrali się gracze tarnowskiej Unii i po znakomitym dograniu Kościółka piłkę do bramki skierował lider "Jaskółek" Artur Biały. Na lidera Unii obaj trenerzy bardzo liczą, wszak dzierży on miano najlepszego piłkarza-amatora poprzedniego sezonu i widać gołym okiem, że tej kadrze jest niezwykle potrzebny. Kilka minut po pierwszym golu padł drugi i także na listę strzelców wpisał się zawodnik Unii, wychowanek Hutnika, Sebastian Jacak. Garbarni oddać trzeba, że także stworzyła dwie wyborne okazje, natomiast w obu przypadkach kapitalnie spisał się Sebastian Ropek, który na co dzień reprezentuje Wiślan Jaśkowice. Drugoligowcy w ostatniej akcji pierwszej połowy zdobyli kontaktowego gola po strzale głową Banacha. W drugiej połowie lepsze wrażenie sprawiali gracze Garbarni, stworzyli więcej sytuacji i doprowadzili do wyrównania po strzale Rogozińskiego.
Przed Kadrą Małopolski jeszcze jeden mecz kontrolny, a także dwudniowe zgrupowanie przed zawodami w Stalowej Woli. Cieszy fakt, że trzon kadry jest już raczej wykrystalizowany i choć proces selekcji nie został absolutnie zakończony, to jednak szkoleniowcy już wiedzą, na kogo mogą liczyć podczas wyczerpującego turnieju, w którym w ciągu trzech dni każda drużyna rozegra trzy mecze, a awans do finału uzyska tylko jedna z nich.
(PAN)
Zdjęcia: Alicja Śliwa
Więcej zdjęć na facebooku MZPN