JAKO 4. LIGA. RAPORT. Osiem goli Wieczystej
rk | 2022-04-16 18:55:31

Liderzy obu grup JAKO 4. LIGI wygrali swoje mecze wyjazdowe. Wieczysta rozgromiła w Giebułtowie Jutrzenkę 8-0, a rezerwa Bruk-Betu Termaliki zwyciężyła Wolanię Wola Rzędzińska 5-1. Gol kolejki padł w Zakliczynie, Rafał Socha z Dunajca "zerwał pajęczynę"... (zobacz filmik)

JAKO 4. LIGA. Grupa zachodnia
Osiem bramek Wieczystej
Jutrzenka Giebułtów - Wieczysta Kraków 0-8 (0-3)
0-1 Frańczak 3
0-2 Jankowski 21
0-3 Jankowski 34
0-4 Frańczak 50
0-5 Majewski 63 (karny)
0-6 Moulin 73
0-7 Bąk 86
0-8 Bąk 89
JUTRZENKA: Maciejowski - Gniecki (46 B. Jeż), Pohorilyy (46 Pawlak), Grodzicki, Silczuk - Ślaski (46 Bzdyl), Balawender (69 Polniak), Majcherczyk, Zieliński, Ficek, Pietrzyk (46 M. Jeż).
WIECZYSTA: Plewka - Frańczak, Michalski, Jampich (46 Porębski), Kumah (69 Guzik) - Peszko (61 Linca), Gamrot, Moulin, Majewski (69 Hebel) - Misak (74 Bąk), Jankowski.
Sędziował: Rafał Arendarczyk (Nowy Targ).
Żółte kartki: Pawlak, Zieliński, B. Jeż, Moulin, Michalski. Czerwona kartka Majcherczyk (63 min). Widzów 250.

Wieczysta zagrała niezwykle skutecznie, bowiem większość stworzonych przez siebie sytuacji wykorzystała. Spudłował wprawdzie z karnego Sławomir Peszko (piłka odbiła się od poprzeczki), a Emanuel Kumah przegrał pojedynek z Dariuszem Maciejowskim, poza tym podopieczni Franciszka Smudy, co stworzyli, to wykorzystali. Bohaterem pierwszej połowy był Maciej Jankowski, który dwukrotnie ze stoickim spokojem kierował piłkę do bramki z bliskiej odległości.
Po zmianie stron śliczną bramkę zdobył Adrian Frańczak, natomiast Thibault Moulin minąwszy trzech rywali nie dał szans bramkarzowi Jutrzenki. Gospodarze w pierwszej połowie wypracowali jedną okazję, Karol Pietrzyk miał możliwość doprowadzenia do wyrównania. Podopieczni Piotra Powroźnika obiecująco rozpoczęli też drugą połowę, gdy domagali się rzutu karnego, a Mikołaj Jeż nie trafił z bliskiej odległości.
(pan)

JAKO 4. LIGA. Grupa wschodnia
Pierwsze wiosenne punkty gospodarzy
BKS Bochnia – Sokół Słopnice 3-2 (2-2)
0-1 Mambe 2
1-1 Skocz 30
1-2 Pach 39
2-2 Karp 45
3-2 Skocz 62
Żółte kartki: Rachwalski, Chlebek – Jasica.
BOCHEŃSKI: Cierniak – Lewicki, Mazur, Janicki, Chlebek – Łyduch, Budzyn, Ochlust (74 Pilch), Rachwalski – Skocz, Karp (89 Juszczak).
SOKÓŁ: Leśniak – Wontorczyk, Brito, Matras, Augustyn – Pach, S. Porębski (75 Kordeczka), Mrózek, Jasica – Nowak, Mambe.

W obu zespołach wiedzą, że w przyszłym sezonie rywalizować będą w V lidze. Po prostu straty punktowe do ósmego, czyli pierwszego bezpiecznego miejsca w tabeli są zbyt duże nawet, żeby żyć jeszcze choćby nieśmiałą nadzieją. Jednakże ta, niezbyt przecież radosna, rzeczywistość jakby nie miała wpływu na postawę drużyn. Mecz był bowiem interesujący, toczony w szybkim tempie i stał naprawdę na niezłym poziomie.
Pięciokrotnie arbiter wskazywał na środek boiska, ponadto nie uznał gospodarzom (najpierw orzeczenie faulu, potem spalonego) dwóch trafień. Natomiast gościom „nie puścił gry” (brak tzw. przywileju korzyści), kiedy wychodzili sami na Cierniaka, a było to przy ich prowadzeniu 1-0. Teraz można tylko luźno dywagować, czy miejscowi zdołaliby się podnieść, gdyby musieli odrabiać dwa gole dystansu. Potrafili za to dwukrotnie odrobić jednobramkowe straty, by samemu postawić wynikową kropkę nad „i”, dzięki czemu zdobyli swoje pierwsze wiosenne punkty, przerywając serię czterech porażek.
I krótko o bramkach. 0-1 – Mambe odebrał piłkę Lewickiemu, wbiegł w pole karne i efektownie przymierzył w lewy, górny róg. 1-1 – Łyduch zacentrował z prawej flanki, piłkę po zbyt krótkim wybiciu przejął Skocz i z półwoleja trafił w lewy róg. 1-2 – Pach na prawym skrzydle centrował, ale trafił piłką w Rachwalskiego z tym, że futbolówka wróciła do pomocnika gości, który ładnie skierował ją w prawy górny, krótki róg. 2-2 – po centrze z lewej flanki (z rzutu wolnego) Karp uderzył piłkę głową trochę przypadkowo (upadając), ale dla gospodarzy liczyło się przecież, że futbolówka zatrzymała się w siatce bramki gości. 3-2 – chyba najładniejsze trafienie, albowiem Skocz (wykonując wolnego z ok. 18 m) skierował piłkę ponad murem rywali w lewy, górny róg.
(bat)

JAKO 4. LIGA. Grupa wschodnia
Sobota, 16 kwietnia:
Radłovia – Tarnovia 0-1
Wolania Wola Rzędzińska – Bruk-Bet Termalica II Nieciecza 1-5
Poprad Muszyna – Okocimski Brzesko 3-2
Skalnik Kamionka Wielka – Limanovia 0-7
Lubań Maniowy – Glinik Gorlice 4-1
Metal Tarnów – Wierchy Rabka 3-1
Dunajec Zakliczyn – Watra Białka Tatrzańska 3-1

Zobacz jak Rafał Socha "zerwał pajęczynę":

https://www.youtube.com/watch?v=pAPB2q0sDOg

Kolejarz Stróże – Jarmuta Szczawnica 2-3
BKS Bochnia – Sokół Słopnice 3-2

JAKO 4.LIGA. Grupa zachodnia
Sobota, 16 kwietnia:
Jutrzenka Giebułtów – Wieczysta 0-8
Unia Oświęcim – Sokół Kocmyrzów 2-2
Beskid Andrychów – Tempo Białka 2-3
Chełmek – Wiślanka Grabie 3-1
Pcimianka – Orzeł Ryczów 3-3
Słomniczanka – Garbarnia II 3-3
Środa, 13 kwietnia:
MKS Trzebinia – Clepardia 3-1
LKS Jawiszowice – Wiślanie Jaśkowice 1-5

Dalin Myślenice - TS Węgrzce 3-0 w.o.

Aktualizacja: 19:15