Grad bramek w małopolskim Pucharze Polski
info_foto
ango | 2022-04-13 20:07:07

W środę, 13 kwietnia br. rozegranych zostało 7 spotkań 1/8 finału Pucharu Polski na szczeblu Małopolski. Ostatni mecz odbędzie się w następną środę.

1/8 finału (środa, 13 kwietnia, godz. 16.30)
LKS Niedźwiedź - Podhale Nowy Targ 0-10
Jordan Sum Zakliczyn - Orzeł Ryczów 0-6
Metal Tarnów - Poprad Muszyna 1-1, karne 4-1 
Wieczysta Kraków - Okocimski Brzesko 8-0
Sokół Słopnice - Bruk-Bet Termalica II Nieciecza 5-5 po dogr., karne 1-3
Piliczanka Pilica - Błyskawica Proszówki 0-2
Nadwiślanka Nowe Brzesko - LKS Rajsko 3-1
MKS Trzebinia - Glinik Gorlice (środa, 20 kwietnia, 17:00)
Uwaga: wyniki meczów przed weryfikacją

Ćwierćfinały (środa, 11 maja, godz. 17:30)
Orzeł Ryczów - Podhale Nowy Targ
Wieczysta Kraków - Metal Tarnów
Nadwiślanka Nowe Brzesko - Błyskawica Proszówki
MKS Trzebinia/Glinik Gorlice - Bruk-Bet Termalica II Nieciecza

  Wieczysta w roli profesora futbolu  
  KS WIECZYSTA – OKOCIMSKI BRZESKO 8-0 (2-0)  

Wieczysta trenera Franciszka Smudy konsekwentnie realizuje wyznaczone cele. W gronie IV-ligowców grupy zachodniej nie znajduje równorzędnych rywali i lideruje tabeli. Podobnie bezkompromisowo żółto-czarni traktują konkurentów w rozgrywkach Pucharu Polski.
W środowe popołudnie na stadionie przy ul. Kazimierza Chałupnika 16, Wieczystej przyszło się mierzyć z Okocimskim Brzesko. Szybko okazało się, że boiskowe role są precyzyjnie zdefiniowanie. Goście, czołowy zespół IV ligi – wschód, wcielili się w rolę chłopców do bicia, z kolei Wieczysta zarezerwowała dla siebie funkcje profesorskie.
Rutyniarze z Krakowa sukcesywnie zadawali kolejne ciosy brzeskiej młodzieży prowadzonej przez trenera Jarosława Ulasa, ta zaś - jak się wydawało z odległości trybun – inkasowała je niejako bez sprzeciwu, bez większych zastrzeżeń. W tej sytuacji końcowy rezultat nie mógł być inny.
W tym jednostronnym widowisku futbolowym warto odnotować ewenement z 83. minuty, kiedy arbiter Tomasz Musiał zdecydował o rzucie karnym dla Wieczystej. Rezerwowy bramkarz Okocimskiego Jan Larysz obronił strzał z jedenastu metrów autorstwa Radosława Majewskiego parując piłkę na rzut rożny. Jednak po centrze z kornera piłka dotarła do Dawida Lincy, który umieścił ją w siatce.

KS WIECZYSTA – OKOCIMSKI BRZESKO 8-0 (2-0)
1-0 Misak 15
2-0 Jankowski 43
3-0 Jankowski 56
4-0 Michalski 58
5-0 Misak 66
6-0 Linca 79
7-0 Frańczak 82
8-0 Linca 84
WIECZYSTA: Plewka - Burliga (55 Frańczak), Michalski (61 Kołodziej), Jampich (61 Porębski), Kumah - Moulin, Gamrot, Misak (68 Linca) - Hebel (55 Majewski), Jankowski, Peszko.
OKOCIMSKI: Śnieg (68 Larysz) - Kuliszewski, Kostecki (76 Smulski), A. Ślęczka, Kaciczak (68 Okas) - Cięciwa (76 Grochot), Mochel (57 Zydroń), Klimczyk, R. Ślęczka, Lizak - Sosnowski.
Sędziowali: Tomasz Musiał jako główny, Sebastian Mucha i Jakub Ślusarski jako asystenci oraz Łukasz Łosiński w roli arbitra technicznego.


Łukasz Łosiński i Tomasz Musiał

  2700 zł na konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy  
Stań u boku ekstraklasowych arbitrów. Poznaj mecz z innej perspektywy. Masz szansę doświadczyć sędziowskich emocji z poziomu murawy! Trzy frazy – promujące Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy - zmobilizowały Łukasza Łosińskiego do działania. Zareagował na ofertę Kolegium Sędziów MZPN i wylicytował 2700 zł – kwotę, która trafiła na konto „Orkiestry” Jurka Owsiaka. W nagrodę znalazł się w ekipie sędziowskiej: Tomasz Musiał, Sebastian Mucha i Jakub Ślusarski w roli sędziego technicznego w meczu 1/8 finału Pucharu Polski na szczeblu Małopolski z udziałem czwartoligowców: Wieczystej Kraków i Okocimskiego Brzesko.
Pan Łukasz przybył na obiekt Wieczystej w towarzystwie arbitrów asystentów. Zadowolony, skupiony, znakomicie czujący swoją rolę. Na pytanie: co go skłoniło do wzięcia udziału w licytacji na rzecz akcji Jurka Owsiaka odpowiadał, że wspiera Wielką Orkiestrę od lat i zapewne przy kolejnych edycjach grosza nie poskąpi.
- Jestem usatysfakcjonowany udziałem w meczu Wieczysta - Okocimski – mówił Łukasz Łosiński. - Uczestniczyłem w przedmeczowej odprawie, słuchałem uważnie uwag Tomka Musiała, a następnie zająłem swoje miejsce w sektorze boiskowym przypisanym sędziom technicznym. Oceniam, że nieźle poradziłem sobie ze zmianami, z doliczonym czasem… Było fajnie!
Łukasz Łosiński to facet, który piłkę nożną kocha. Pochodzi z Kielc, w młodości stał między słupkami bramki w zespołach juniorskich Korony. W kolejnych latach kontynuował sportową karierę w drużynie Politechniki Kielce, później – w trakcie studiów w Warszawie – był golkiperem drużyny AZS SGH Warszawa.
Następnie wcielił się w rolę futbolowego arbitra i przez dwa sezony biegał z gwizdkiem i chorągiewką po A- i B-klasowych boiskach Mazowsza. Kolejne ważne doświadczenie.
Życie wymaga jednak trudnych wyborów. Tak też uczynił. 25 lat temu wziął rozbrat z czynnym futbolem. Podjął pracę w niemieckiej kompanii lotniczej Lufthansa, początkowo w warszawskim biurze, a od ośmiu lat we Wrocławiu. Ale miłość do piłki pozostała. Kibicuje, wspiera i… wnikliwie śledzi poczynania arbitrów. Powiada: - Mam wiele szacunku do piłkarskich sędziów. To trudna i odpowiedzialna rola…
Ze swej strony Małopolski Związek Piłki Nożnej dziękuje panu Łukaszowi za kasę na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, za promocję szczodrości, za futbolowe pasje, za fajny event na stadionie Wieczystej.
(JN)

Zdjęcia z meczu Wieczysta - Okocimski:

Sędziowie meczu Wieczysta - Okocimski: Sebastian Mucha, Tomasz Musiał, Łukasz Łosiński i Jakub Ślusarski. Warto dodać, że Łukasz Łosiński (w środę w roli sędziego technicznego), wygrał aukcję założoną przez Kolegium Sędziów MZPN i kwotą 2700 zł wsparł Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.


Jan Larysz, bramkarz Okocimskiego, broni piłkę po strzale z karnego wykonywanego przez Radosława Majewskiego.


Fot. Andrzej Godny (MZPN)

  LKS Niedźwiedź - NKP Podhale Nowy Targ 0-10 (0-5)  
0-1 Lepiarz 10
0-2 Pierzchała 12
0-3 Flaszka 30
0-4 Lepiarz 34
0-5 Flaszka 36
0-6 Flaszka 46
0-7 Janso 66
0-8 Wydra 72
0-9 Wydra 80
0-10 Wydra 86
NIEDŹWIEDŹ: Kozub - Wójcik, Jelonkiewicz, Kornaś, Jaworski (70 Franaszek) - Gałkowski, Łach (60 Ciszewski), Zagrodzki (46 Marek), Noinitis (46 Jaśkiewicz), Nawrot - Maksymenko.
PODHALE: Fastov - Styrczula, Żołądź (46 Kaim), Pierzchała (46 Kapuściński) - Janso, Molis (46 Szymorek), Kędziora, Gałecki (46 Rakowski), Furtak - Lepiarz (46 Wydra), Flaszka.
Sędziował Grzegorz Jabłoński. Widzów 100.

Nie było niespodzianki w podkrakowskim Niedźwiedziu i trzecioligowe Podhale wygrało w sposób bezdyskusyjny. - Większość bramek rywal zdobył rozmontowując naszą obronę - powiedział trener gospodarzy Grzegorz Mazur. Najbardziej po końcowym gwizdku cieszył się Wojciech Wydra, który w debiucie w pierwszym zespole NKP skompletował hat tricka. W zespole Niedźwiedzia pierwszoplanową postacią był bramkarz Michał Kozub, który choć dziesięć razy sięgał do siatki, to ustrzegł kolegów przed jeszcze większą klęską. Goście podeszli do meczu bardzo poważnie, pokazali sporo gry z pierwszej piłki i z łatwością dochodzili do bramkowych sytuacji. Dla Niedźwiedzia mecz ten miał wymiar sentymentalny, wszak to jeden z byłych małopolskich trzecioligowców. Teraz zespół musi wrócić do ligowej rzeczywistości, a ta nakazuje żmudną walkę o utrzymanie w klasie okręgowej.
(pan)