JASNA STRONA FUTBOLU: Spektakularny rok Marka Dragosza
rk | 2022-02-24 09:22:07

Marek Dragosz otrzymał nagrodę specjalną "Jasna Strona Futbolu" ufundowaną przez Prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego. Szkoleniowiec nie krył radości z tego wyróżnienia.

- Zawsze wpajałem swoim podopiecznym w AMP-futbolu, że ich ogranicza tylko własna głowa, a nie niepełnosprawność. Pokazaliśmy nie tylko sportowe umiejętności. Już wcześniej zdobyliśmy brąz w mistrzostwach Europy i czwarte miejsce na świecie. Nasz brąz w mistrzostwach Europy w Krakowie był niejako oczekiwany. My zrobiliśmy coś więcej, a mianowicie rozkochaliśmy w AMP-futbolu Polaków. Oglądali nas fani futbolu, gospodynie domowe i babcie, które nie są na co dzień kibicami, tylko bawią wnuczęta - mówi Marek Dragosz.

- Dla Pana było to wyjątkowe przeżycie, bo turniej rozgrywany był w rodzinnym Krakowie.
- I na stadionie Cracovii widziałem siedzących obok siebie moich kolegów. Jeden wiem, że jest fanem Cracovii, drugi dałby się pociąć za Wisłę. Jeśli moi podopieczni sprawili, że usiedli przy Kałuży i wspólnie ich dopingowali, to jest to taki dodatkowy sukces. Na Prądniczance z kolei zasiadały całe rodziny, doping był niesamowity. To chyba właśnie najjaśniejsza strona futbolu.

- Czym ta nagroda jest dla Pana?
- Na pewno za mną najbardziej spektakularny rok. Stałem się osobą rozpoznawalną, nie tyko w rodzinnym Krakowie. Mnie jako trenera cieszy to, co mogę dać danej drużynie. Prowadziłem kluby w niższych ligach w Krakowie i okolicach. Cieszył mnie każdy kolejny awans, bo widziałem, jakie to ważne dla tych chłopaków. Zupełnie inna jest radość, gdy pracowałem w Afryce i chłopcy mogli zagrać w piłkarskich butach, a nie na bosaka, a zupełnie inna, gdy ktoś kto stracił nogę w wypadku strzela na przykład gola na wagę brązowego medalu mistrzostw Europy lub gdy słucha hymnu przy kilku tysiącach fanów.
PP