- W 2021 roku Tarnovia zaskoczyła całkowicie żeńskie futbolowe środowisko w Polsce.
- Na pewno fakt wywalczenia dwóch awansów do ekstraklasy (piłka nożna, futsal) musi budzić szacunek. Niemniej my sobie na to zapracowaliśmy. Mówiąc "my" mam na myśli także trenera Jacka Ćwika, któremu sekcja żeńska Tarnovii zawdzięcza chyba najwięcej. Dziękuję za wyróżnienie, wiele dla mnie znaczy, cieszy zwłaszcza to, że małopolskie środowisko doceniło nasz wspólny wysiłek i sukces.
- Tarnovia jest ewenementem, bo swój skład opiera na wychowankach.
- Trzon zespołu stanowią dziewczęta z Tarnowa i okolic. To efekt pracy dwóch ludzi, wspomnianego Jacka Ćwika i nieodżałowanego prezesa Tarnovii Waldemara Urbana. Najbardziej żałuję tego, że prezes nie doczekał naszego awansu. Dedykowaliśmy mu ten sukces, ale to nie to samo. Życzyłbym każdemu klubowi tak oddanego działacza. To dzięki jego zaangażowaniu powstała tak silna drużyna, która najpierw awansowała do I ligi, potem się w niej utrzymała, mimo reformy rozgrywek, a w końcu wywalczyła te dwa awanse.
- Kolejnym ewenementem był fakt, że jako beniaminek spisywaliście się w elicie bardzo dobrze.
- To mnie całkowicie zaskoczyło, może nawet zaprzeczyło trenerskiej sztuce, ale jednocześnie pokazało, jaki potencjał ma zespół. Nowe władze klubu zastanawiały się, czy w ogóle zgłosić zespół do rozgrywek. To wydaje się niewiarygodne, ale dziewczęta zgłoszone zostały do Ekstraklasy na dzień przed pierwszym meczem z KPP Bydgoszcz! Jak można w takich warunkach przygotować drużynę do nowego sezonu? Robiliśmy swoje, ale w głowach dziewcząt były inne myśli. Nawet w ligach amatorskich nie ma tak słabych przygotowań. Mimo to zespół zdobył dziewięć punktów, wygrał derby z AZS UJ Kraków i zajmuje w tabeli miejsce gwarantujące utrzymanie.
- Wciąż jednak dochodzą głosy, że Tarnovia nie przystąpi do rozgrywek.
- Moja umowa z klubem wygasła w grudniu. Nie przedłużono jej, podobnie jak wcześniej Jackowi Ćwikowi. Nie wiem jak Jacek, ale ja mam żal, bo niszczy się coś, co przez lata budowaliśmy. Może dobrze, że prezes Urban tego nie widzi. Z Tarnovii odeszła do AZS UJ Kraków Agnieszka Derus - liderka drużyny. Pozostałe mają oferty z innych klubów, co dobitnie pokazuje, że są sporo warte. Słyszę, że są chętni na zakup licencji Tarnovii. Naprawdę nie wiem, jak to wszystko się skończy.
PP
Trener Michał Jarząb. Fot AnGo