Polska – Łotwa 5-0 (3-0)
1-0 Adrian Benedyczak 32 (karny)
2-0 Łukasz Bejger 45 (głową)
3-0 Kacper Śpiewak 45+1
4-0 Kacper Kozłowski 51
5-0 Kacper Śpiewak 63
Sędziował Robertas Valikonis (Litwa). Żółte kartki: Skóraś, Kozłowski - Lotcikovs, Birka. Widzów 2684.
POLSKA: Cezary Miszta - Konrad Gruszkowski (58 Mateusz Żukowski), Łukasz Bejger, Jakub Kiwior, Michał Skóraś (72 Maksymilian Sitek) – Mateusz Bogusz (58 Piotr Starzyński), Kacper Kozłowski, Łukasz Poręba – Nikola Zalewski, Adrian Benedyczak (43 Kacper Śpiewak), Jakub Kamiński (71 Filip Marchwiński).
ŁOTWA: Rudolfs Soloha – Rudolfs Zengis (56 Dmitrijs Zelenkovs), Rihards Ozolins (74 Deniss Melniks), Ilja Korotkovs, Emils Birka – Maksims Tonisevs, Roberts Veips, Normunds Uldrikis - Kristers Lusins (56 Kaspars Kokins), Arturs Lotcikovs (56 Edgars Ivanovs), Eduards Daskevics (74 Niks Dusalijevs).
Decyzją PZPN, organizatorem meczu na stadionie Cracovii był Małopolski Związek Piłki Nożnej. Na trybunach znalazło się wiele młodzieży z krakowskich i małopolskich akademii piłkarskich. Gorąco im dziękujemy za wspaniały doping!
Dotychczasowe mecze drużyny trenera Macieja Stolarczyka: 2-0 z Łotwą (wyjazd), 1-2 z Izraelem (dom), 2-2 z Węgrami (w), 3-0 z San Marino (d) i 4-0 z Niemcami (w) i 5-0 z Łotwą (d).
Początek spotkania na stadionie Cracovii był dość nerwowy. Polacy chcieli zbyt szybko przedostać się pod bramkę rywali i niecelnie podawali. Biało–czerwoni zdecydowanie przeważali, ale w ataku pozycyjnym nie było łatwo przedrzeć się przez obronę Łotyszy. Były rzuty różne, były strzały (próbowali m. in. Zalewski, Kozłowski, Bogusz), ale goli długo nie było.
W końcu jednak się udało, a pomogli goście. Po faulu Łotysza sędzia podyktował rzut karny, który pewnie wykorzystał sam poszkodowany Adrian Benedyczak. Napastnik Parmy strzelił dwie bramki Niemcom, a teraz kolejną. Po chwili miał szansę na kolejnego gola, ale przestrzelił. W tej akcji doznał jednak urazu, wrócił na boisko, ale po kilku minutach okazało się, że nie może dalej grać. Trener Stolarczyk musiał go zmienić, a kibice pożegnali Benedyczaka brawami.
Tuż przed przerwą świetną akcję popisał się Jakub Kamiński. Zakręcił rywalami, ale strzał został wybity na rzut rożny. Po chwili dokładnie dośrodkował Michał Skóraś, a Łukasz Bejger strzałem głową dał prowadzenie 2-0. Nie minęła minuta, a było już 3-0. Po podaniu Kamińskiego strzał głową Kozłowskiego odbił Soloha, ale we właściwym miejscu był Kacper Śpiewak i kopnął do pustej bramki.
Po zmianie stron goście spróbowali zdobyć choćby honorową bramkę. Po akcji i strzale Eduardsa Daskevicsa Cezary Miszta musiał wykazać się refleksem. Jak wykorzystywać takie okazje pokazał mu Kozłowski. Skóraś zagrał do Kamińskiego, który minął jednego z rywali i podał do Kozłowskiego. Pomocnik Pogoni zwodem nabrał Emilsa Birkę i pewnie pokonał Solohę. Polacy mieli kolejne okazje – strzelali Bogusz, Mateusz Żukowski i Piotr Starzyński, ale dobrze bronił bramkarz rywali. Po raz drugi trafił jednak Śpiewak, który wykorzystał kontratak.
pzpn.pl, ST
GRUPA B (16.11.2021)
Ingolstadt: Niemcy - San Marino 4-0 (3-0)
1-0 Thiaw 14
2-0 Shuranov 15
3-0 Burkardt 34
4-0 Thielmann 62
Petah Tikva: Izrael - Węgry 3-0 (1-0)
1-0 Arad 5
2-0 Arad 51
3-0 Zasno 90+1
1. Niemcy 6 15 21-8
2. Izrael 6 15 15-6
3. Polska 6 13 17-4
4. Węgry 6 7 9-12
5. Łotwa 6 3 4-13
6. San Marino 6 0 0-23
24 marca 2022: Izrael - Polska i Węgry - San Marino
25 marca 2022: Niemcy - Łotwa
29 marca 2022: Izrael - Niemcy, Polska - Węgry i San Marino - Łotwa
2 czerwca 2022: Łotwa - Izrael i San Marino - Polska
3 czerwca 2022: Niemcy - Węgry
7 czerwca 2022: Łotwa - Węgry, Polska - Niemcy i Izrael - San Marino