Od kilku lat mieszkał w Krakowie, pracował jako szkoleniowiec w Bronowiance, Niegoszowiance, Zieleńczance, Rybitwach, Liszczance, a ostatnio w Wandzie Nowa Huta. Wcześniej był trenerem m.in. w Sparcie Kazimierza Wielka, Jaworniku Gorzków, Strażaku Przybysławice.
Karierę piłkarską zaczynał w Kalwariance, ale najdłużej, z przerwami ponad 30 lat, był związany z Pogonią Miechów, najpierw jako zawodnik, później trener, a przez jakiś czas także prezes.
Jeszcze w sobotę był obecny na meczu klasy okręgowej pomiędzy drużynami Bronowianki i Pogoni, które w niedawnej przeszłości prowadził...
Cześć Jego Pamięci!
Pogrzeb odbędzie się w piątek, 27 maja, o godz. 11 na cmentarzu Batowickim w Krakowie (kaplica przy ul. Powstańców).